Aktualności

W dniach 3-5 października odbyły się nasze rekolekcje oparte na kursie Marana tha. Zrealizowało się nasze jakby Triduum – Pierwszy piątek, pierwsza Sobota i Niedziela – która jest zawsze znakiem Zmartwychwstania!  Już od 17-stej  w piątek zaczęli przybywać na plac katedralny uczestnicy, rzeczywiście z całej Polski, z różnych stron, miejscowości i róż rodzicielskich! Po wejściu Katedry przy wielkim stole ustawiła się znaczna kolejka chętnych do zapisu na rekolekcje – serce rośnie! Razem było nas ponad setkę!

Po krótkich słowach powitania rozpoczęliśmy modlitwą różańcową z wystawionym Najświętszym Sakramentem, którą poprowadził sam proboszcz Katedry, ks. Krystian Kletkiewicz Następnie, zgodnie z programem, była msza św. koncelebrowana przez czterech kapłanów z kazaniem rekolekcyjnym  naszego moderatora ks. Wojciecha Lange. Właśnie przez tą pierwszą mszę i przez tą homilię rozpoczęliśmy naszą rekolekcyjną drogą z Jezusem i Maryją, we wspólnocie Różańca Rodziców i ze wspólnotą Marana Tha z której on się wywodzi!

Po mszy świętej z racji pierwszego piątku, jeszcze raz na ołtarzu wystawiony został Jezus Eucharystyczny i wspólnie odmówiliśmy pod przewodnictwem ks. Wojciecha Litanię do Najświętszego Serca Jezusowego. Jezus przywitał nas niesłychanie ciepło i serdecznie! Jakby chciał podkreślić – dobrze że tu jesteście, Ja jestem dla was!

Na nasze VII ogólnopolskie Rekolekcje oparte na Kursie Marana Tha I,   przybyły osoby z bardzo wielu miejsc Polski, czasem tak odległych  jak Przemyśl, a nawet z zagranicy!  Rzeczywiście były one ogólnopolskie i jak się okazuje bardzo potrzebne, dla tak wielu ludzi! Ufamy, że owocne! Przybyły również osoby ze wspólnoty Marana Tha lub na jej zaproszenie. Przybyły wreszcie osoby które w żadnej wspólnocie nie są ale coś je pociągnęło i zdecydowały się wziąć udział!

Drugi dzień był bardzo intensywny. Zaczął się powitaniem ok godz. 9-tej rano i kolejnymi katechezami. Katechezy i ich treść ułożone przez śp. Ks. Andrzeja Kowalczyka, twórcę i pierwszego moderatora wspólnoty Marana tha jak się okazuje są niezwykle aktualne i dziś, a niektóre treści wręcz wybrzmiewają z ogromną siłą.

Na samym początku miałem też krótką okazję powiedzieć kilka zdań na wprowadzenie do Rekolekcji wskazując ich cel. Potrzebujemy jako rodzice umocnienia i uporządkowania duchowego. Nasze serca potrzebują harmonii i współpracy z Bogiem, abyśmy, zwłaszcza gdy przyjdzie chwila próby, potrafili właściwie zareagować. Rozpoznać sytuację i dać dzieciom nasze wsparcie i pomoc, przede wszystkim duchową! I z mocą w czasie całych rekolekcji wybrzmiewało ich hasło: POZNACIE PRAWDĘ,  A PRAWDA WAS WYZWOLI! Abyśmy mogli wzrastać w wierze, poprawiać to co potrzebuje poprawy potrzebujemy prawdy o nas samych – tu kilka kroków poznania dało się wykonać!

Zwieńczeniem dnia była po raz kolejny msza święta w Katedrze Oliwskiej. Przed mszą świętą w kaplicy Mariackiej ks. Wojciech poprowadził nabożeństwo uzdrowienia duchowego i fizycznego. Nastrój kaplicy Katedralnej i samej Katedry w szczególny sposób oddziaływały na nas. W czasie mszy świętej doświadczyliśmy mocy Słowa, czytań mszalnych i homilii ks Wojciecha. Po mszy świętej zaplanowaliśmy szczególny różaniec – szczególny dla nas, bo z naszą patronką Matką Bożą Oliwską. To nabożeństwo różańcowe z Maryją obecną w oliwskim Feretronie odbywa się zawsze po wieczornej mszy świętej w pierwszą sobotę miesiąca!

Razem za Feretronem niesionym na ramionach mężczyzn z Bractwa Krzyża Świętego, ruszyliśmy w rytm radosnych tajemnic różańca z procesją. Z różańcami w dłoniach, a niektórzy z zapalonymi świecami  dookoła krużgankami Oliwskiej Katedry za Feretronem jakby prowadzącym nas, raz w cieniu krużganków a innym razem rozświetlonym blaskiem reflektorów. Odczucie jakie mam od wielu lat, że idą z nami wieki, że Maryja naprawdę jest z nami, że obecni są mnisi cysterscy, którzy budowali Katedrę i przez wieki się w niej modlili, obecni są Aniołowie Stróże i wielu bezimiennych świętych. W tym spokojnym czasie w rytm różańcowych zdrowasiek, odmawianych przez wiernych można było Maryi powierzać swoje intencje i iść za natchnieniami Ducha świętego w modlitwie.  Ta piękna procesja zakończona Apelem Jasnogórski jest doświadczeniem duchowym jakie naprawdę warto przeżyć. Dla różańca rodziców jednak to jeszcze nie był koniec dnia. Po przejściu do Auli św. Jana Pawła II, i po wieczornej kolacji rozpoczął się wieczór dla wspólnoty. To zawsze na rekolekcjach Różańca Rodziców jest piękny czas dzielenia. Czas gdy można podzielić się doświadczeniami łaski otrzymanej przez tą modlitwę, świadectwem jak zorganizowane są i jak działają nasze róże oraz zapytać w razie wątpliwości – zapytać u źródła.

Zakończyliśmy pieśnią Zapada zmrok jakieś 20 minut po 9 tej -zmęczeni – ale bardzo szczęśliwi!

A trzeci dzień okazał się jeszcze bardziej owocny, co potwierdziły świadectwa uczestników na zakończenie. Ruszyliśmy do swych domów nieco zmęczeni, ale szczęśliwi i ogromnie podniesieni na duchu! Zdjęcia z tego czasu można zobaczyć na stronie naszego facebooka!

Za dar tych rekolekcji Bogu niech będą dzięki!

Święty Janie Pawle II, módl się za nami!

Święci nasi patronowie, módlcie się za nami!

Święta Anno i św. Joachimie, módlcie się za nami,

Święty Józefie, módl się za nami!

Niepokalane Serce Maryi, wstawiaj się za nami!

Najświętsze Serce Jezusa Zmiłuj się nad nami